Mk 16, 9-15

Jakże trudno uwierzyć nam dzisiaj w rzeczy, których ludzkich rozum nie jest w stanie ogarnąć. Jakże bardzo jesteśmy ograniczeni i poukładani w szablonowym pojmowaniu świata. Jakże ciężko przyjąć do wiadomości przedziwne informacje przekazywane przez osoby, które nie cieszą się zbytnim szacunkiem, które nie są szczególnie wykształcone i elokwentne. A przecież Pan Bóg nie ma względu na osoby. Pan Bóg posługuje się kim zechce, by wypełniał się Jego zbawczy plan.

Może dzisiaj „wykorzysta” właśnie Twoje zdolności i talenty, to co przed wiekami złożył w Tobie, by przypomnieć komuś o Swoich obietnicach, by wyrwać kogoś z marazmu, niemocy i żalu po stracie kogoś ukochanego. Może właśnie Ty będziesz dzisiaj świadkiem Zmartwychwstałego Chrystusa. Może to właśnie przez Twoje usta i Twoje świadectwo życia, Boży Duch rozbudzi i ożywi czyjąś wiarę.

Nie przejmuj się, że mogą Cię zlekceważyć, że skomentują dosadnie, bądź krytycznie Twoje poczynania i zapędy. Jezus Chrystus prawdziwie zmartwychwstał i nigdy nie zrezygnuje z Ciebie, ani z żadnego innego człowieka, bo zbyt cenni, zbyt ważni jesteśmy dla Niego, bo przecież przelał za nas swoją najdroższą krew.

Panie Jezu, przymnóż mi wiary i otwieraj coraz szerzej oczy mojego serca, by to, co racjonalny rozum odrzuca, serce przekładało na mowę miłości. Oczyszczaj Panie moje spojrzenie i intencje, bym umocniona Twoim Świętym Duchem z radością, miłością i żywym entuzjazmem dzieliła się doświadczeniem spotkania z Tobą.

Jezu, ufam Tobie!