Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. Łk 21, 14-15

Szczęście osiąga się przez ofiarę. św. Jan Paweł II

Kiedy naprawdę zaufasz Panu Bogu, kiedy szczerze – nie stawiając żadnych wymagań, barier, ani granic – zaprosisz Ducha Świętego i pozwolisz Jemu działać, żaden lęk, bezradność, czy poczucie niezrozumienia nie będzie Ci doskwierać. Przecież Pan Jezus nieustannie zapewnia, że błogosławieni ci, którzy ufają Panu.

Nie martw się, Pan Bóg o każdej porze dnia i nocy troszczy się, aby nawet włos z Twojej głowy nie spadł bez potrzeby – czyli dba o każdy najdrobniejszy, najbanalniejszy i z pozoru zupełnie bez znaczenia szczegół. W zamian pragnie Twojej miłości, Twojego oddania, wierności i lojalności, Twojego świadectwa życia i stanowczości w kroczeniu Jego drogami, nawet kiedy nie rozumiesz, kiedy “wiatr wieje Ci w oczy” i wszystko czego się dotkniesz wydaje się sypać…

Czy to dużo? Czy to wygórowana cena za chwałę Nieba i wieczną radość w Domu Ojca?

To Ty wybierasz! Czy ma być łatwo, lekko i przyjemnie, czy też ofiarnie, w pocie czoła, może w cierpieniu, znoju i odrzuceniu… No cóż – zbawienie wiedzie przez krzyż dnia codziennego, ale nigdy nie niesiesz go sam, bo Pan Jezus ze Swoją Mamą cierpliwie i troskliwie towarzyszą Ci w tej trudnej, wyboistej drodze ku świętości.

Jezu ufam Tobie! ❤️+

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, ludzie stoją, niebo, chmura, dziecko, drzewo, na zewnątrz i przyroda

Autor: Św. Grzegorz Wielki (ok. 540-604), papież, doktor Kościoła

“Pośmiewiskiem jestem przyjacielowi memu, który, gdy woła do Boga, ozywa mu się.” (Hi 12,4 Biblia Gdańska)… Zdarza się, że dusza trwa w czynieniu dobra, a jednak ludzie z niej drwią. Działa ona w sposób godny podziwu, a otrzymuje obelgi. Wtedy ten, którego pochwały mogłyby przyciągnąć na zewnątrz, zraniony obrazą, zamyka się w sobie. I utwierdza się w Bogu tym solidniej, im mniej znajduje na zewnątrz spoczynku. Składa on całą swoją nadzieję w Stworzycielu i pośrodku obraźliwych kpin błaga jedynie wewnętrznych świadków. Dusza człowieka zmartwionego zbliża się tym bardziej do Boga, im bardziej jest on pozbawiony łask ludzkich. Zagłębia się on w modlitwę i prześladowany z zewnątrz, oczyszcza się, aby trwać w rzeczywistości wewnętrznej. To dlatego ten tekst mówi mądrze: “Pośmiewiskiem jestem przyjacielowi memu, który, gdy woła do Boga, ozywa mu się”. Kiedy ci nieszczęśnicy znajdują ich broń w modlitwie, to wewnętrznie łączą się z dobrocią Bożą, a ta ich wysłuchuje, bo na zewnątrz są oni pozbawieni pochwał ludzkich…

“Naśmiewiskiem jest sprawiedliwy i doskonały” (Hi 12,4, Biblia Gdańska). Mądrość tego świata polega na ukrywaniu serca pod pozorami, zakrywaniu myśli słowami, ukazywaniu fałszu jako prawdy i fałszowaniu tego, co prawdziwe. Z drugiej strony mądrość sprawiedliwych polega na nie eksponowaniu swej wartości, miłowaniu prawdy takiej, jaka jest, uciekaniu przed fałszem, czynieniu dobra za darmo, znoszeniu zła, zamiast je czynić, unikaniu zemsty za obrazę, uznaniu zniewagi za dobro. Ale to właśnie ta prostota sprawiedliwych jest wyśmiewana, bo mędrcy tego świata uważają czystość za głupotę. Wszystko, co jest robione w sposób nieskazitelny, jest uważane za absurd; wszystko to, co Prawda pochwala w zachowaniu ludzi, zaliczane jest do głupstw, wedle tak zwanej mądrości tego świata.

Źródło: Komentarz do księgi Hioba, 10, 47-48 (© Evangelizo.org)