Autor: Św. John Henry Newman (1801-1890), kardynał, teolog, założyciel Oratorium w Anglii

Czy trudno jest wierze uznać słowa Pisma, dotyczące naszych relacji ze światem dla nas nadprzyrodzonym?… Ten świat duchowy jest obecny, choć niewidzialny; jest obecny, a nie przyszły i nieodległy. Nie jest ponad niebem, nie jest poza grobem, jest teraz i tutaj: „Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest”. O tym mówi św. Paweł: „Wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie” (2 Kor 4,18)…

Takie jest ukryte Królestwo Boże; a jak teraz jest ukryte, tak zostanie objawione w wybranym momencie. Ludzie wierzą, że są panami świata i mogą z nim zrobić to, co chcą. Myślą, że są jego właścicielami i mają władzę nad jego kształtem… Ale ten świat jest zamieszkany przez pokornych, należących do Chrystusa, którymi pogardzają, i przez aniołów, w które nie wierzą. Na końcu to one posiądą świat, kiedy się objawią. Teraz „wszelkie rzeczy” pozornie, „trwają jak były od początków stworzenia” i … pytają się: „Gdzie jest obietnica Jego przyjścia” (2 P 3,4). Ale w wyznaczonym czasie będzie „objawienia się synów Bożych” i ukryci święci „jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego” (Rz 8,19; Mt 13,43).

Kiedy aniołowie pojawili się pasterzom, było to pojawienie się nagłe: „I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich” (Łk 2,13). Wcześniej noc przypominała każdą inną — pasterze czuwali nad ich trzodami; obserwowali bieg nocy, gwiazdy szły swoim torem; była północ; wcale nie myśleli o czymś takim, kiedy pojawił się anioł. Taka jest moc i siła ukryte w rzeczach widzialnych. Objawiają się, kiedy Bóg tego chce.

Źródło: Kazanie “The Invisible Word”, PPS, tom4, nr 13 (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *