Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? 1Kor 3,16

“Boża miłość nie nakłada na nas ciężarów, których nie moglibyśmy unieść, ani nie stawia nam wymagań, którym nie moglibyśmy sprostać, jeśli wzywa, przychodzi z konieczną pomocą”. św. Jan Paweł II

Uświadomienie sobie tej prawdy zajęło mi sporo czasu…

Kiedy pytałam Boga, czemu tak długo byłam letnia i dlaczego tak bardzo musiałam pokaleczyć i poobijać swoje wnętrze, zrozumiałam, że Pan Bóg cały czas był przy mnie, że opatrywał krwawiące rany, że ocierał łzy i tulił kiedy bezsilność przygniatała niemiłosiernie, a czasem nawet chyba płakał ze mną… Każdy musi przejść swoją drogę, tutaj nie da się niczego przyspieszyć, zrobić na zapas, próbować przekupić, czy zaszantażować. Pan Bóg ma plan – plan doskonały, jedyny właściwy i niezaprzeczalnie nadzwyczajny, oszałamiający i nieziemski 😍😇 

Poddaj się Bożemu prowadzeniu, zaufaj Miłości, która uświęca, uzdalnia i naprawdę oddaje każdą kroplę swojej drogocennej Krwi, aby Twoja (moja) świętość była prawdziwa i pełna.

Proś dzisiaj ze mną Maryję, aby jako pierwsza Oblubienica Ducha Świętego strzegła w nas tej świętości i uczyła jak przeciwstawiać się wszelkim pokusom i podszeptom nieprzyjaciela.

Pozdrawiam cieplutko 😊💥 ❤️+

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *