Intencje zaniesione 🙏
Niech moc Bożego błogosławieństwa przez wstawiennictwo św. Szarbela i ręce Niepokalanej spłynie na nas Wszystkich 🙏😇❤️+

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, okulary i tekst

Kochani moi 🙂 dzisiaj w Bocheńskiej Bazylice o 18 będzie Msza św. przez wstaw. św. Szarbela, a po później Koronka do Krwawych Łez Matki Bożej i inne modlitwy. Kto może niech przybywa!
Zaniosę Wasze troski i radości przed oblicze Pani Różańcowej. Jeśli masz coś szczególnego do omodlenia pisz 🙂
Dobrego popołudnia ❤️+

Pod tym linkiem będzie można łączyć się na żywo
http://mikolajbochnia.pl/pl/4885/0/kamery-na-zywo-.html

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

A tu znalazłam wiadomość sprzed roku 🙂 jakże aktualna!

Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Łk 10,3

Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie. św. Jan Paweł II

Walka trwa, walka nieustannie się toczy…może wydaje Ci się, że jest cicho, że spokój, Twoje zmysły zostały uśpione…UWAGA, bądź czujny, nieprzyjaciel szuka słabego punktu, by zburzyć Twój pokój, by zniszczyć to nad czym pracujesz i co jest Twoją dumą.
TYLKO z Bogiem masz szansę wygrać, TYLKO z Bogiem każda walka już jest wygrana! Jezus zaprasza Cię i posyła, byś był zwiastunem i pośrednikiem, byś był narzędziem i ogniwem w Jego Boskim planie. Nie bój się, że nie rozumiesz, że nie podołasz, że są bardziej przygotowani 😉skoro Bóg zaprasza Ciebie, to właśnie o CIEBIE chodzi! Przylgnij do Boga, przytul się do Maryi!
Przy Niepokalanej nawet wilki, stawały się jak owieczki 🐺-🐑 , któż Ci może zagrozić pod Jej opieką?! Idź! Kochaj i służ tak, jak potrafisz, na ile Ci Duch pozwala 😇😍

Co do poprzedniej mojej pomyłki już docierają informacje, że to świadectwo było potrzebne WŁAŚNIE DZISIAJ 😊💪
Cudnego dnia 😍

 «Przybliżyło się do was królestwo Boże»”. Łk 10. 9b

Bóg, ukazując nam miłosierdzie, oczekuje, że będziemy świadkami miłosierdzia w dzisiejszym świecie.  św. Jan Paweł II

Jakże ta Ewangelia mnie motywuje! Ilekroć ją czytam, czuję przynaglenie do posługi 🙏 widzę ogrom Bożej Miłości, a jednocześnie takie lekkie niedowierzanie, że i mnie Pan Bóg może posyłać.

Tak sobie myślę, ile zmieniło się w moim życiu kiedy tak naprawdę świadomie powiedziałam Panu Jezusowi “tak”. Jak bardzo przyspieszył czas od tamtego momentu. W jak wielkich rzeczach Pan Bóg daje mi uczestniczyć. Jak wiele łask przepływa przez moje zupełnie niegodne i nieprzygotowane ręce…

To Boży Duch wybiera i uzdalnia do posługi. Wystarczy, że otworzysz swoje serce na Bożą Miłość i zaprosisz Ducha Świętego do swej zwyczajnej codzienności. On już uczyni resztę 🙂 jak zechce i kiedy zechce!

Na ten przykład, 2 lata temu 17X na wieczornej Mszy św. przez wstaw. św. Charbela zaczęłam znienacka po raz pierwszy modlić się językami. Całą Mszę św. mój język poruszał się w ustach, układając niezrozumiałe dla mnie słowa uwielbienia, a serce wypełniało niezwykłe poruszenie i radość, pomieszane z zaskoczeniem.

Nie mam najmniejszego pojęcia w jaki sposób Boży Duch działa, ale ta moja niewiedza w żaden sposób nie ogranicza Jego działania 🙂 a może właśnie przez tę moją dziecięcą, czasem wręcz naiwną prostotę, Jego działanie jest jeszcze bardziej widoczne i skuteczne.

Stań dzisiaj przed Panem taki jaki jesteś. Stań z całym swoim bagażem życiowym i proś, by Boży Duch przemieniał Twoje serce, by oczyszczał twoje spojrzenie i otwierał oczy na potrzeby innych, by uzdalniał ręce i nogi do ochoczej służby i by wkładał w Twoje usta życiodajne słowa błogosławieństwa. Bo żniwo wielkie…

Najświętsza Panienko, oręduj za nami! Święty Łukaszu, Ewangelisto, módl się za nami!

Edit: Kładąc się spać, uświadomiłam sobie, że ten mój dar języków przyszedł przecież 17 listopada 🤔 ale widać to świadectwo jest potrzebne właśnie dzisiaj 😀
Pięknego dnia 🌞 błogosławię  ❤️+

Obraz może zawierać: na zewnątrz i woda

Autor: Sobór Watykański II

Niczyjej nie uchodzi uwagi, że wśród wszystkich pism Nowego Testamentu, Ewangelie zajmują słusznie miejsce najwybitniejsze. Są bowiem głównym świadectwem życia i nauki Słowa Wcielonego, naszego Zbawiciela. Kościół zawsze i wszędzie utrzymywał i utrzymuje, że cztery Ewangelie są pochodzenia apostolskiego. Co bowiem Apostołowie na polecenie Chrystusa głosili, to później oni sami oraz mężowie apostolscy pod natchnieniem Ducha Świętego na piśmie nam przekazali, jako fundament wiary, mianowicie czteropostaciową Ewangelię według Mateusza, Marka, Łukasza i Jana.

Święta Matka-Kościół silnie i bardzo stanowczo utrzymywał i utrzymuje, że cztery wspomniane Ewangelie, których historyczność bez wahania stwierdza, podają wiernie to, co Jezus, Syn Boży, żyjąc wśród ludzi, dla wiecznego ich zbawienia rzeczywiście uczynił i tego uczył aż do dnia, w którym został wzięty do nieba (por. Dz 1,1-2). Apostołowie po wniebowstąpieniu Pana to, co On powiedział i czynił, przekazali słuchaczom w pełniejszym zrozumieniu, którym cieszyli się pouczeni chwalebnymi wydarzeniami życia Jezusa oraz światłem Ducha prawdy oświeceni (J 14,26).

Święci zaś autorowie napisali cztery Ewangelie, wybierając niektóre z wielu wiadomości przekazanych ustnie lub pisemnie, ujmując pewne rzeczy syntetycznie lub objaśniając, przy uwzględnieniu sytuacji Kościołów, zachowując wreszcie formę przepowiadania, ale zawsze tak, aby nam przekazać szczerą prawdę o Jezusie. W tej przecież intencji pisali, czerpiąc z własnej pamięci i własnych wspomnień, czy też korzystając ze świadectwa tych, którzy “od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa”, byśmy poznali “prawdę” tych nauk, które otrzymaliśmy (por. Łk 1,2-4).

Źródło: Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym „Dei Verbum”, § 18-19 (za: http://archidiecezja.lodz.pl/sobor.html)