Autor: Św. Gertruda z Helfty (1256-1301), mniszka benedyktyńska

Pewnego razu niepokojąc się wewnętrznie, że nie odczuwa równie wielkiego pragnienia, jakie przystałoby chwale Boga, Gertruda otrzymała to boskie wyjaśnienie, że Bóg jest całkowicie zadowolony, kiedy człowiek, nie mogąc zrobić więcej, ma wolę posiadania, jeśli możliwe, wielkich pragnień; jak wielkie pragnie posiadać, takie są przed Bogiem. W sercu pełnym pragnienia posiadania pragnienie, Bóg znajduje więcej rozkoszy, niż człowiek w najpiękniejszym rozkwicie wiosny.

Innym razem, z powodu choroby, była przez kilka dni mniej uważna na Boga, a potem, zdając sobie sprawę z tej winy, w pośpiechu wyznała Panu to zaniedbanie, z pobożną pokorą. A ponieważ obawiała się, że będzie musiała znosić długi czas, zanim odnajdzie dawne słodycze boskiej obecności, nagle, w jednej chwili, poczuła, że dobroć Boga pochylała się nad nią w pełnym miłości uścisku, z tymi słowami: „Moja córko, zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, jest twoje”. Zrozumiała, dzięki tej odpowiedzi, że chociaż człowiek z powodu kruchej natury czasami zaniedbuje kierowania swej uwagi w stronę Boga, Ten jednak, w swoje miłosiernej dobroci, uważa nasze dzieła za godne wiecznej nagrody, jeśli tylko nie odwrócimy się świadomie od Niego i często żałujemy za to, co zarzuca nam nasze sumienie.

Źródło: Herold; księga III, SC 143 (© Evangelizo.org)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *