Zachęcam was jedynie, bracia, abyście coraz bardziej się doskonalili i starali zachować spokój, spełniać własne obowiązki i pracować swoimi rękami, jak to wam przykazaliśmy. 1Tes 4, 11

Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne… Tylko dziś jest twoje. św. Jan Paweł II

Do Ewangelii odniosę się w oddzielnym komentarzu, bo to dzisiaj sobota, więc pisałam dla profeto. Jednak zatrzymując się nad słowami św. Pawła widzę wielką analogię do przypowieści o talentach.

Otóż doskonalić się, pracować nad sobą, spełniać swoje obowiązki i powinności to przecież nic innego jak rozwijanie i pomnażanie talentów 🙂 tych Boskich darów, które mamy zgodnie ze swoim rozumem, predyspozycjami, ale przede wszystkim dzięki współpracy z Bożą łaską pielęgnować i zwielokrotniać. Oczywiście wymaga to zaangażowania, aktywności, a czasem nawet ciężkiej harówki, ale jak mówi stare przysłowie “Bez pracy nie ma kołaczy”, a św. Paweł upomina “Kto nie chce pracować, niech też nie je!” (2Tes 3, 10)

Praca jest błogosławieństwem. Kiedy jednak przyglądam się dzisiejszemu światu, odnoszę często wrażenie, że wielu stwarza pozory pracy, “tak robić, żeby się nie narobić”. Sama też uderzę się w pierś, bo czasem mam potwornego “niechcieja” i wtedy czuję się jak ten ostatni sługa z dzisiejszej Ewangelii, co to zakopał powierzony mu dar i przeczekiwał życie, by oddać nienaruszone co mu przydzielono. Jak to dobrze, że to tylko czasem 😉

Zatem moi kochani 🙂 przy sobocie, do roboty! Wszak to praktycznie ostatni dzień wakacji, bo niedziela to niedziela 🙂 Ja mam dzisiaj wielki zapał, byle tylko starczyło siły chęci…

Duchu Święty, zapraszam Cię do każdej mojej dzisiejszej pracy, do każdej czynności, szczególnie do tego co wydaje się ponad siły, albo jest monotonne i nudne. Przemieniaj to moje niechcenie w gorliwość i obdarzaj potrzebnymi na ten czas darami. Przyjdź Duchu Święty!

Dobrej soboty 🌞 ❤️+

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *