Nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. J 15, 15b

Ten, co popełnił błąd, niech nie upada na duchu, bo i błędy pomagają do zdrowia duszy. św. Ignacy Loyola

Przywołuję dzisiaj św. Ignacego, bo przecież dzisiaj Jego wspomnienie. Oj jest się czego uczyć od św. Ignacego! Tylko żeby się chciało chcieć… 😉

Ostatnio mocno pracuje we mnie myśl, czy ja mogę nazywać się przyjaciółką Jezusa? Co prawda Pan Jezus mówi, że nazywa nas przyjaciółmi dzieląc się WSZYSTKIM co usłyszał od Ojca, ale czy JA, osobiście, imiennie, naprawdę przyjmuję w pełni naukę Jezusa, czy tylko to co jest mi w danej chwili wygodne…

Przypomniało mi się niedawno jak pewna młoda mama dwa lata temu, przedstawiając mi swoje nowo narodzone dzieciątko napisała ” Pani Basiu jestem (tu imię i inne dane 🙂 ) od mamy wiem że jest Pani przyjaciółką Pana Jezusa proszę westchnąć czasem do Boga za nami.”

To może jednak jestem przyjaciółką Pana Jezusa… 😍

Pan Jezus wszystkich nas zaprasza do relacji, bo przecież przyjaźń zaczyna się od spotkania, od poznania. A im więcej i częściej się spotykamy, tym bardziej ta przyjaźń może się rozwijać, kwitnąć i owocować, bo na przyjaźni z Panem Jezusem, z Bożym Synem zawsze zyskujemy! Choć przyjaźń ta nie powinna być interesowna, trzeba mieć jednak świadomość swojej nędzy i małości w obliczu Majestatu przed jakim stajemy…

Czy oddam wszystkie skarby za przyjaźń z Jezusem?

Na koniec jeszcze św. Igancy 😇 “Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie.”

Do roboty Kochani moi 😍💪🙏 SKARB czeka na odkrycie! Duchu Święty prowadź!

Autor: Św. Bonawentura (1227-1274), franciszkanin, doktor Kościoła

Chrystus jest skarbem wszelkiej łaski, ponieważ jest „pełen łaski i prawdy” (J 1,14), a Aniołowie i ludzie otrzymują z Jego pełni. On posiada źródło pełni, a „otwierając swoją dłoń, napełnia błogosławieństwem każde zwierzę” rozumne. Ale ten skarb łask jest ukryty pod zasłoną Sakramentu Ołtarza. „Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli” (Mt 13,44). A czy tym polem nie jest tutaj Sakrament ciała Chrystusa, złożonego do ziemi? Na tej roli posiadamy ukryty skarb, ponieważ tam są ukryte wszelkie łaski. „Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę” (Mt 13,44). Kto zna bogactwo tego Sakramentu, chętnie wyzbywa się innych zadań, aby w pełni oddać się pobożności wobec tego Sakramentu. Wie, że zdobędzie w tym życie wieczne, wedle słowa Pana: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne” (J 6,54).

A skarb wszelkiej chwały jest w Chrystusie. Wszelka chwała, jaką posiadają aniołowie i ludzie, którzy zbawią się aż do dnia sądu — czy to chwała ciała, czy to chwała duszy — pochodzi z tego skarbu. To On bowiem, którego skarbami są otchłanie, ustanowił niepojęte granice swojej chwały. I nakazuje nam szukać tego skarbu, mówiąc: „Gromadźcie sobie skarby w niebie” (Mt 6,20). Ten skarb jest ukryty pod zasłoną chleba i wina, abyś mógł wykazać się wiarą.

Niech będzie zatem Pan wysławiany za swoje miłosierdzie, ponieważ z góry pokazał nam swoje Ciało pod postacią skarbu w niebie!

Źródło: Kazanie o Eucharystii (© Evangelizo.org)