Kto ma uszy, niechaj słucha! Mt 13, 9

Jeśli chcesz znaleźć źródło,
musisz iść do góry, pod prąd.
Gdzie jesteś źródło?
Cisza.
Dlaczego milczysz?
Jakże starannie ukryłeś
tajemnicę twego początku. św. Jan Paweł II /Tryptyk rzymski/

Ileż o tym ziarnie już zostało powiedziane, ile napisane, a my ciągle oporni i odporni, a my ciągle oglądamy się na innych i porównujemy, próbując dociągać do niekoniecznie dobrych wzorców…

Niby wiemy co jest dobre a co złe, niby wiemy co szkodzi, a co przynosi korzyść, a jak przychodzi co do czego, to różnie to bywa z trafnością wyboru…

Najlepiej słucha się w ciszy 🙂 Uwielbiam to moje nocne rozważanie Słowa, to słuchanie, kiedy cały dom śpi, a ciszę zakłóca tylko tykanie zegara… Wtedy najwięcej słyszę, wtedy umysł podąża w zupełnie inne przestrzenie odrywając się od całego bagażu dnia… kocham ciszę…

Spróbuj dzisiaj nastawić swoje zmysły na słuchanie. Zobaczysz ile ważnych, naprawdę istotnych rzeczy można dostrzec, ile piękna i doskonałości wokół można wychwycić kiedy człowiek skupi się Bożych dziełach, a zostawi ciągłe pretensje i niezadowolenie.

Niby tak niewiele, a jakże wiele może zmienić 🙂

Duchu Święty, ucz mnie słuchać, ucz mnie zasłuchać się i odważnie wcielać w czyn to, co usłyszę! Niech to ziarno Bożego Słowa rzeczywiście wydaje obfity i wonny owoc!

Dobrego dnia  😍 

Autor: Św. Jan Maria Vianney (1786-1859), kapłan, proboszcz z Ars

Jeśli teraz pytacie się mnie, bracia, co chciał powiedzieć Jezus Chrystus przez tego siewcę, który wyszedł wczesnym rankiem, by zasiać ziarno na swoim polu, to odpowiem wam, że ten siewca to sam Bóg, który zaczął pracować nad naszym zbawieniem od zarania świata, posyłając nam proroków przed przyjściem Mesjasza, aby nas pouczyć o tym, co jest potrzebne do zbawienia. Nie zadowolił się wysłaniem swoich sług, przyszedł we własnej osobie, wyznaczył nam drogę, którą powinniśmy pójść, przybył ogłosić nam święte słowo.

Wiecie, jaka jest osoba, która nie karmi się tym świętym słowem lub robi z niego zły użytek? Podobna jest do chorego bez lekarza, zbłąkanego podróżnika bez przewodnika, ubogiego bez dochodów; co więcej, bracia, jest absolutnie niemożliwe kochać Boga i podobać się Mu, jeśli się nie karmimy tym boskim słowem. Co innego może nas do Niego przyciągnąć, jeśli nie fakt, że Go znamy? A tym, co nam pozwala Go poznać, z Jego doskonałością, pięknem i miłością do nas, jest słowo Boże, które uczy nas o tym, co zrobił dla nas i co nam szykuje w przyszłym życiu, jeśli staramy się Mu przypodobać.

Źródło: Kazania (© Evangelizo.org)