Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje nosze i idź do swego domu! Mk 2, 10-11

Człowiek jest powołany do odnoszenia zwycięstwa w Jezusie Chrystusie.  św. Jan Paweł II

Ps. Kiedy patrzę wstecz, dostrzegam determinację i wysiłek szczególnie moich rodziców i babci, którzy tak bardzo troszczyli się o budowanie naszej wiary i przypominali o korzystaniu z sakramentów św. Zapewne dzięki tym solidnym podstawom, dzisiaj mam odwagę i siłę, by po każdym upadku prędziutko powstawać, otrzepywać się i na nowo przytulać się do Jezusa i Jego Najświętszej Matki.

Uświadamiam sobie też, jak ważna jest troska o tych, którzy błądzą, którzy nie widzą swojego grzechu, którzy tak bardzo się pogubili, zatracając i rozmieniając na drobne swoją tożsamość dziecka Bożego, którym wystarczają strąki, albo resztki spod uginającego się, przygotowanego na ich cześć stołu…

Idźmy do swoich domów i kochajmy tych, których Pan Bóg postawił i wciąż stawia na naszej drodze.

Mam świadomość, że czasem to jest bardzo trudna miłość, że wiele przychodzi wycierpieć, a rany zadawane przez najbliższych najbardziej bolą. Doświadczam takiej bezradności… ale wciąż przynoszę do Jezusa tych moich pogubionych, a tak bardzo ukochanych bliskich i ufam, że ta moja modlitwa, wytrwałość i poświęcenie przyczyni się do uwolnienia ich z duchowego paraliżu. I o to właśnie warto powalczyć 💪 najlepiej przed Najświętszym Sakramentem 🙏 albo na Różańcu.

Autor: Św. Hilary (ok. 315-367), biskup Poitiers, doktor Kościoła

[W Ewangelii Mateusza Jezus uzdrowił dwóch cudzoziemców w pogańskiej ziemi]. W tym sparaliżowanym wszyscy poganie są przedstawieni Chrystusowi, aby ich uzdrowił. Ale same warunki uzdrowienia powinny być przeanalizowane: to, co mówi paralitykowi to nie: „Bądź uzdrowiony” ani: „Wstań i chodź”, ale: „Ufaj, synu! Odpuszczają ci się twoje grzechy” (Mt 9,2). W jednym człowieku, Adamie, grzechy zostały przekazane wszystkim narodom. To dlatego ten, który jest nazwany synem, jest przedstawiony, by zostać uzdrowionym…, bo jest pierwszym dziełem Boga…; teraz otrzymuje miłosierdzie, które pochodzi z przebaczenia pierwszego nieposłuszeństwa. Faktycznie, nie widzimy, żeby ten paralityk popełnił jakiś grzech; a zresztą Pan powiedział, że ślepota od narodzenia nie jest skutkiem osobistego grzechu lub dziedzicznego (J 9,3)…

Nikt nie może odpuścić grzechów prócz samego Boga, zatem Ten, który je odpuścił, jest Bogiem… I żeby można było zrozumieć, że przybrał nasze ciało,by odpuścić duszom ich grzechy i dać ciałom zmartwychwstanie, powiedział: „Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów — rzekł do paralityka: Wstań, weź swoje łoże” Wystarczyłoby powiedzieć: „Wstań”, ale… powiedział: „weź swoje łoże i idź do domu”. Przede wszystkim, daje odpuszczenie grzechów, następnie pokazał moc zmartwychwstania, później nauczał, każąc zabrać łóżko, że słabość i ból nie dotkną ciała. Wreszcie, odsyłając tego uzdrowionego człowieka do domu, pokazał, że wierzący powinni odnaleźć drogę prowadzącą do raju, tę drogę, którą Adam, ojciec wszystkich ludzi, opuścił, kiedy został dotknięty zmazą grzechu.

Źródło: Komentarz do Ewangelii Mateusza, 8,5 (© Evangelizo.org)