Autor: Św. Piotr Damiani (1007-1072), eremita, biskup, doktor Kościoła

Godne to i sprawiedliwe, by umiłowany uczeń Chrystusa, był także szczególnym przedmiotem miłości ze strony przyjaciół Chrystusa, tym bardziej że Jan okazał nam tyle miłości, dzieląc się z nami… bogactwem życia wiecznego, które sam otrzymał. Jemu bowiem zostały dane przez Boga klucze mądrości i poznania (Łk 11,52)…

Duch Jana oświecony przez Boga pojął niezrównane wyżyny boskiej mądrości, kiedy w czasie ostatniej Wieczerzy spoczął na sercu Odkupiciela (J 13,25). A ponieważ w sercu Jezusa znajdują się „wszystkie skarby mądrości i umiejętności” (Kol 2,3), to tam zaczerpnął i stamtąd hojnie wzbogacił naszą nędzę ubogich i rozdał dobra, zaczerpnięte u źródła dla zbawienia całego świata. Ponieważ błogosławiony Jan mówi o Bogu w cudowny sposób, jak żaden inny śmiertelnik, słusznie Grecy i Łacinnicy nadali mu imię Teologa. Maryja jest „Theotokos”, ponieważ naprawdę zrodziła Boga, Jan jest „Theologos”, ponieważ widział w nieopisany sposób, że Słowo Boże było u Ojca przed wszystkimi wiekami i że było Bogiem (J 1,1), a także, że opowiedział to z zadziwiającą głębią.

Źródło: Kazanie 63; PL 144 (© Evangelizo.org)

Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Mt 10, 22

Ps. Wbrew WSZYSTKIEMU uwierzyć Jezusowi! Każdą cząsteczką ciała i duszy przylgnąć do krzyża dnia codziennego i pokochać to czego zmienić nie można. Trudne… ale przecież stajenka nie była komfortową komnatą, a drogi na Kalwarię nikt po ludzku nie byłby w stanie przejść… bez Bożej pomocy i łaski błądzimy jak ślepcy po omacku… daj nam Boże przejrzeć i odnów w nas moc Twojego Ducha, by krzepiąca moc płynąca z narodzenia Bożego Syna, rozświetliła każdy mrok, dała nowe życie, nowe siły i nadzieję na dziś, jutro, i tak aż po zmierzch życia, po wieczność przy Tobie Boże!
Przepraszam za ciszę i brak cyt. z Jana Pawła II, obiecuje poprawę 🙏 (może komuś brakuje tego “mojego” pisania😉)… to trudny czas dla naszej rodziny… kochajmy tych, którzy są obok nas, choć to może trudna i bardzo wymagająca miłość, bo u kresu życia będziemy sądzeni z miłości 💞
Przytulam …

Autor: Św. Cezary z Arles (470-543), mnich i biskup

„Chrystus przecież również cierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szli za Nim” (1P 2,21). Jaki jest ten wzór? Czy to ten dotyczący zmartwychwstania? A może to chodzenie po wodzie? Nie o ten wzór chodzi, ale o przykład jak być cichym i pokornego serca (Mt 11,29) oraz jak kochać nie tylko przyjaciół, ale także nieprzyjaciół (Mt 5,44).

„Abyście szli za Nim”, pisze święty Piotr. Błogosławiony ewangelista Jan mówi to samo: „Kto twierdzi, że w Nim trwa, powinien również sam postępować tak, jak On postępował” (1J 2,6). Jak postępował Chrystus? Na krzyżu modlił się za swoich prześladowców, mówiąc: „Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34). Zagubili sens i opętani są przez złego ducha, dlatego ze względu, że nas prześladują, będą tym bardziej prześladowani przez diabła. To dlatego musimy się bardziej modlić o ich uwolnienie, niż o ukaranie ich.

Dobry przykład dał nam święty Szczepan – pierwszy podążający w chwale śladami Chrystusa. On, gdy otrzymywał ciosy kamienujących go, kiedy jeszcze stał, modlił się za siebie, ale gdy był już na kolanach, wołał do Pana w intencji swoich prześladowców, wykrzykując ze wszystkich sił: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu” (Dz 7,60). Jeśli więc myślimy, że nie jesteśmy zdolni naśladować samego Pana, starajmy się choć naśladować przykład jego sługi, takiego jak my.

Źródło: Homilia 37 (© Evangelizo.org)

Autor: Św. Bazyli Wielki (ok. 330-379), mnich i biskup Cezarei w Kapadocji, doktor Kościoła

Bóg na ziemi, Bóg między ludźmi! Tym razem nie nadaje Prawa wśród błyskawic, przy dźwięku trąby, na dymiącej górze, w ciemności przerażającej burzy (Wj 19,16 nn), ale spotyka się, w sposób łagodny i spokojny, w ciele ludzkim, ze swoimi braćmi. Bóg w ciele!… Jak boskość może zamieszkiwać ciało? Jak ogień mieszka w żelazie, nie opuszczając miejsca, gdzie płonie, ale przekazując. Bo ogień nie rzuca się na żelazo, ale pozostając w miejscu, przekazuje mu swoją moc. A przy tym nie jest pomniejszony, lecz całkowicie wypełnia żelazo, któremu się przekazuje. Podobnie Bóg, Słowo, które „zamieszkało między nami”, nie wyszło z siebie. „Słowo ciałem się stało” nie zostało poddane zmianie; niebo nie zostało pozbawione Tego, którego zawierało, a jednak ziemia przyjęła w swoim łonie Tego, który jest w niebiosach.

Niech ta tajemnica cię przeniknie: Bóg jest w ciele, by zabić śmierć, która się w nim kryje… „Ukazała się bowiem łaska Boga, która niesie zbawienie” (Tt 2,11), a kiedy „wzeszło słońce sprawiedliwości” (Ml 3,20) to „zwycięstwo pochłonęło śmierć” (1 Kor 15,54), która nie mogła współistnieć z prawdziwym życiem. O głębio dobroci i miłości Bożej do ludzi! Oddajmy cześć razem z pasterzami, tańczmy z chórem aniołów, bo „dziś… narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan” (Łk 2,11-12).

„Pan jest Bogiem, niechaj nas oświeci” (Ps 118,27), nie pod swoją postacią Boga, by nie przerazić naszej słabości, ale pod postacią sługi, żeby przyznać wolność tym, którzy byli skazani na posługiwanie. Kto miałby tak uśpione serce i tak obojętne, by się nie rozradować, nie wybuchać radością, nie promienieć weselem z tego wydarzenia? Jest to święto wspólne każdemu stworzeniu. Wszyscy muszą się do niego przyczynić, nikt nie powinien się okazać niewdzięcznikiem. Także my, wznieśmy nasze głosy, by śpiewać naszą radość!

Źródło: Homilia o świętym pokoleniu Chrystusa (© Evangelizo.org)

Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego. Łk 1,38

Człowiek, który chce zrozumieć siebie samego do końca – musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. św. Jan Paweł II

Ps. Przepraszam za wczorajszy brak wiadomości… pożegnaliśmy naszego brata i syna… Dzisiaj też po raz kolejny uświadomiłam sobie jak bardzo kocham swoje rodzeństwo, chociaż nie zawsze we wszystkim się zgadzamy i często trudnymi ścieżkami podążamy… któż z nas nie pobłądził… niech pierwszy rzuci kamień…
No właśnie, te nasze wyobrażenia o innych często rozmijają się z rzeczywistością, bo są nasze… TYLKO BÓG zna serce, pragnienia, ograniczenia i wysiłki, których my nie jesteśmy w stanie dostrzec, TYLKO BÓG może zrozumieć i ukoić rozterki, wątpliwości, przeszkody i żale. Pozwól Bogu być Bogiem! Pozwól, aby to Jego Święta wola była na pierwszym miejscu! Pewnie, że to jest trudne… ale zapatrz się na Maryję i pospiesz kochać swoich bliskich “tu i teraz”, bo te zmiany których oczekujesz mogą być efektem Twojej miłości tego, czego nie jesteś w stanie pojąć, a mimo to towarzyszysz. I chociaż towarzyszenie nie jest akceptacją (bo przecież Bóg jest z nami nieustannie nawet kiedy totalnie się pogubimy, a na pewno to nie jest Jemu miłe) to postaraj się pokochać swoich bliskich takimi jakimi są, a swoje osądy, uwagi i wzorce postępowania pozostaw Bożemu Miłosierdziu. Spieszmy się kochać ludzi…
Chyba ta wiadomość jest ważna, bo wszystko mi się wykasowało i musiałam jeszcze raz “tworzyć coś z niczego” 😉
Cudnej niedzieli życzę 😍 PAN BLISKO JEST, OCZEKUJ GO!

Autor: Benedykt XVI, papież od 2005 do 2013

Jej Magnificat — który można określić portretem Jej duszy — jest w całości utkany z nici Pisma Świętego, z nici Słowa Bożego. W ten sposób objawia się, że w Słowie Bożym czuje się Ona jak u siebie w domu, z naturalnością wychodzi i wchodzi z powrotem. Ona mówi i myśli według Słowa Bożego; Słowo Boże staje się Jej słowem, a Jej słowo rodzi się ze Słowa Bożego. Ponadto w ten sposób objawia się również, że Jej myśli pozostają w syntonii z myślami Bożymi, że Jej wola idzie w parze z wolą Boga. Ona, będąc wewnętrznie przeniknięta Słowem Bożym, może stać się Matką Słowa Wcielonego.

W końcu: Maryja jest kobietą, która kocha. Jak mogłoby być inaczej? Jako wierząca, która w wierze myśli zgodnie z myślą Bożą i pragnie według Bożej woli, może być jedynie niewiastą, która kocha. Wyczuwamy to w cichych gestach, o których mówią ewangeliczne opowiadania o dzieciństwie. Widzimy to w delikatności, z jaką w Kanie dostrzega potrzebę małżonków i przedstawia ją Jezusowi. Widzimy to w pokorze, z jaką przyjmuje to, że pozostaje w cieniu w okresie publicznego życia Jezusa, wiedząc, że Syn musi teraz założyć nową rodzinę i że godzina Matki nadejdzie dopiero w chwili krzyża, która będzie prawdziwą godziną Jezusa (por. J 2, 4; 13, 1). Wówczas, gdy uczniowie uciekną, Ona pozostanie u stóp krzyża (por. J 19, 25-27); później, w godzinie Pięćdziesiątnicy, oni będą garnąć się do Niej w oczekiwaniu Ducha Świętego (por. Dz 1, 14).

Źródło: Encyklika „Bóg jest miłością”, § 41 (źródło: http://www.vatican.va)

Nowina, którą usłyszeliśmy od Jezusa Chrystusa i którą wam głosimy, jest taka: Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności. 1J 1,5

Gdy będzie wam trudno, gdy będziecie w życiu przeżywać jakieś niepowodzenie, czy zawód, niech myśl wasza biegnie ku Chrystusowi, który was miłuje, który jest wiernym towarzyszem i który pomaga przetrwać każdą trudność. św. Jan Paweł II

Ps. Złożyłam w Bogu moją nadzieję 🙏 i chociaż ciemne chmury wokół, a mrok niepewności i żalu próbuje wedrzeć się do mojego serca poddając w wątpliwość moją ufność w hojność i nieograniczoność Bożego Miłosierdzia, tulę się do Krzyża Chrystusa i mam pewność, że się nie zawiodę!
“Tylko w Bogu moje jest zbawienie
W Nim jedynie duszy ukojenie
Moja chwała i skała
W Nim pokładam mą nadzieję.” (TGD)

Ps2. Przepraszam, zdaje się że pomyliłam tygodnie…
ale Słowo Boże zawsze aktualne i żywe 🔥

Kto wstąpi na górę Pana, 
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca, 
którego dusza nie lgnęła do marności. Ps 24 3-4a

Chrześcijanin winien żyć w perspektywie wieczności. św. Jan Paweł II

Ps. Boże Dziecię już tuż, a mój starszy brat właśnie odszedł do Domu Ojca… Serce krwawi, a usta szepczą słowa modlitwy ” Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata…” Tak się nam wydaje, że jeszcze tyle czasu przed nami, tyle planów… wieczność taka odległa i nierzeczywista… a Bóg ma swoje plany… Zatroszcz się o swoją nieśmiertelną duszę, póki masz jeszcze czas… spieszmy się kochać ludzi… 
Proszę o modlitwę za duszę mojego śp.brata Mariana, by Boże Miłosierdzie było dla Niego łaskawe..

Lecz anioł rzekł do niego: «Nie bój się, Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja, Elżbieta, urodzi ci syna i nadasz mu imię Jan. Łk 1, 13

Wy jesteście przyszłością świata!
Wy jesteście nadzieją Kościoła!
Wy jesteście moją nadzieją! św. Jan Paweł II

Ps. Może jeszcze się zastanawiasz czy warto wierzyć Bożym obietnicom 🤔Dzisiejsze Słowo nie pozostawia wątpliwości – WARTO. Bóg nigdy nie cofnie danego Słowa i nie rozmyśli się, nawet jeśli nie jesteś wierny i zdarzają Ci się upadki, nawet jeśli wątpisz i kwestionujesz, poddając głębokiej analizie każdą część składową zdania 🧐 Bóg nie męczy się czekaniem na Ciebie, ale miej świadomość, że Twój czas jest ograniczony.
Niech radość i nadzieja, które dzisiaj wstąpiły w Zachariasza przemienią i Twoje serce przygotowując je na spotkanie z Tym, który nadchodzi – z Emmanuelem, który pragnie spotkać się właśnie z Tobą. Bądź gotów 🙏😇konfesjonał to nie miejsce tortur 💞

“Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.” Mt 1, 20b 
“Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie.” św. Jan Paweł II

Ps. Ile codziennie trudnych wyborów i decyzji do podjęcia, ile pytań bez odpowiedzi, ile wątpliwości, rozterek i niejasności. Kiedy zdasz się na Ducha Bożego, kiedy otworzysz swoje serce i umysł na Jego działanie, będziesz zaskoczony jak wiele spraw i tematów, które wydawały się wcześniej nie “do ugryzienia” nagle okaże się prostymi. To nie znaczy, że wszystko zrozumiesz, ale Duch Święty, Tchnienie Ojca, da ci siłę, odwagę, roztropność i mądrość, byś ufnie podążał ku wyznaczonemu przez Boga celowi, pomimo szalejącej wokół nawałnicy domysłów. I choćbyś nawet znalazł się w oku cyklonu niezrozumienia, i huragan obiekcji pustoszył Twoje wnętrze, to jeśli tylko westchniesz i poprosisz o jakąkolwiek pomoc, Duch Święty odnowi – zrodzi Cię na nowo, rozjaśni i rozproszy każdy mrok, każdą niepewność, podejrzliwość i niedowierzanie, ukoi wszelki ból duszy i ciała, dając spokój, pewność i gwarancję Swojej Świętej Obecności. Słuchaj Bożych poleceń i wskazówek, a WSZYSTKO stanie się prostsze, a MIŁOŚĆ, która przychodzi, ożywi i odświeży Swą czystością to, co zdawało się wegetować, lub umierać w Tobie. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ! A przy Maryi zawsze jest bezpiecznie ❤️😍