Prawdziwie, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Łk 21,3

Czujesz się osamotniony. Postaraj się odwiedzić kogoś, kto jest jeszcze bardziej samotny. św. Jan Paweł II

Ps. Myślisz, że masz niewiele, że ledwie starcza na podstawowe rzeczy, że ciężko – bo praca kiepska, niepewna, a innym to się powodzi, tylko u Ciebie ciągle pod górkę… Czy aby na pewno? Czy oddałeś Jezusowi swoje utrapienia, bolączki i biedę? Czy dzielisz ze swoim Bogiem każdy trud, ale też i radość dnia codziennego?

Gdy przestaniesz się skupiać na brakach i niedostatku, a oddasz WSZYSTKO Bogu, to On będzie troszczył się o Twoje potrzeby. Gdy dostrzeżesz niedostatek innych, ta Twoja “bida” już nie będzie tak bardzo uwierać, a gdy oddasz to co masz najcenniejszego, choćby i swój czas (a podobno czas to pieniądz), Jezus zachwyci się Twoim gestem i pochwali Twoją hojność.

Nie chodzi o to, że masz pozbyć się całego swojego dobytku i stać się żebrakiem, czy bezdomnym, bo to byłoby nieroztropne, ale raczej o bezgraniczne zaufanie Bogu i wrażliwość na ludzkie potrzeby. Czasem naprawdę tak niewiele trzeba, by ulżyć komuś w trudzie codzienności, choćby i dobrym słowem, wyciągniętą ręką, czy zwykłym uśmiechem 😊
Bądźmy dzisiaj promykiem radości, takim wdowim groszem dla innych, w tym chciwym i interesownym świecie. Spieszmy się kochać ludzi 😇 
Przytulam i uśmiecham się do Ciebie 😍 ❤️+